Ofiara Polikseny to nie
tylko trzymający w napięciu kryminał, ale również świetny portret środowiska
archeologów i pożegnanie z romantycznymi wyobrażeniami dotyczącymi ich
profesji. Marta Guzowska debiutuje w sposób brawurowy: zapomnijmy o
Indianie Jonesie i Larze Croft! Przed nami Mario Ybl: pijak, który boi się
ciemności, degenerat życiowy i wybitny naukowiec... Stanowisko wykopaliskowe w
Turcji, słynna Troja, która nie wygląda bajkowo. Panuje nieznośny skwar, kłębią
się stada turystów, wszystkich obsiadają muchy. Ekipa archeologiczna znajduje
tajemniczy szkielet na terenie archaicznego cmentarzyska. Wiele wskazuje na to,
że mogą być to szczątki mitycznej Polikseny. Sensacja wisi w powietrzu.
Naukowcom nie jest jednak dane długo cieszyć się swoim znaleziskiem, ich
koleżanka bowiem zostaje bestialsko zamordowana, a jej zwłoki złożone na
starożytnym ołtarzu. Jak się niebawem okaże, nie będzie to jedyna ofiara. Prace
ekipy zostają wstrzymane. Mario Ybl, ceniony antropolog, ekspert od ludzkich
szczątków wspierający archeologów w pracy, zaczyna nabierać podejrzeń, ale nikt
nie traktuje go poważnie...
[...] morderca ciągle jest jednym wielkim znakiem zapytania. Niektóre poszlaki wskazują, że jest to osoba posiadająca wiedzę z zakresu archeologii, co rzuca w jakimś sensie cień na całą ekipę. Jednak tak naprawdę wszyscy są pewni, że zagrożenie przyszło z zewnątrz.
Ofiara Polikseny to lekka książka, idealna jako czytadło na plażę, którego inteligentny czytelnik nie będzie musiał ze wstydem chować przed znajomymi.
Marta Jędraszczyk
Ofiara Polikseny to
niezwykle udany debiut pisarski, od początku do końca trzymający w napięciu,
ujmujący nie tylko warsztatem autorki, ale i wiedzą merytoryczną, umiejętnością
utrzymania odpowiedniego poziomu napięcia i stworzeniem postaci genialnego
cynika, Ybla. Zachęcam gorąco do lektury tej powieści, skończyła się era
doktora Jonesa, może czas na profesora Mario Ybla? Jestem za!
Agnesscorpio
Agnesscorpio
Marta Guzowska archeolog z tytułem doktora, pracownik
Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego; obecnie mieszka w Wiedniu.
Specjalizuje się w badaniach ceramiki z II tysiąclecia p.n.e. z rejonów Egei i
zachodniej Anatolii. Brała udział w licznych wykopaliskach na terenie Grecji i
Izraela. Od dwunastu lat jest członkiem ekipy wykopaliskowej w Troi. Ofiara
Polikseny to pierwsza część cyklu kryminalno-archeologicznego, którego
głównym bohaterem jest Mario Ybl; autorka pracuje nad kolejnym tomem.
A tu jeszcze mała gratka, czyli filmik :D
Więcej na temat Konkursowa 10 TUTAJ :)
Morderstwa? Starożytne ołtarze? Pokręcone, coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńKupiona, czeka w kolejce.
OdpowiedzUsuńŁał, no ja bym chciała! Wiesz, Sil, dlaczego nie zapisałam się do Syndykatu, choć brzmiał kusząco? Bo nie czytuje kryminałów. Generalnie to nie moja bajka. Ale! Mogłabym się przemóc dla tej lektury, ponieważ kiedyś chciałam studiować archeologię. Kocham to, co stare i ma duszę, dlatego, mimo że szło mi to opornie, uczyłam się łaciny i posmakowałam greki. Skoro nie badanie na wykopaliskach, to chociaż tłumaczenie starych tekstów sprawiło, że mogłam przenieść się w inne czasy (zupełnie inaczej smakuje tłumaczone samemu). Skoro książkę napisała znawczyni tematu, to na pewno nie można się zawieść. Chętnie przeczytam, jeśli nie znajdzie się jakiś prawdziwy fan kryminałów. ;)
OdpowiedzUsuńTakie ksiąZki są najlepszą rozrywką Uwielbiam takie poplątanie starożytności ze współczesnością z morderstwem w tle.Super.
OdpowiedzUsuńChciałabym tą książkę, powód: "Lubię gdy jest nieprzyjemnie " :)))
OdpowiedzUsuńz dreszczykiem...nieznane, tajemnicze....mniam
Muszę przyznać, że intryguje mnie ta pozycja. Wiele dobrego o niej przeczytałam i strasznie chciałabym ją otrzymać. Marzę o jej przeczytaniu. Nie mam pomysłu na odpowiedź w Konkursowie ale.. liczę na łut szczęścia, może jakimś cudem akurat do mnie trafi ta książeczka?
OdpowiedzUsuńMagda H.
m.helios@wp.pl
Ta książka nie znalazła się w moim projekcie, z uwagi na organiczoną ilość miejsca, nie znaczy to jednak że pragnę jej mniej, niż tych, które wykorzystałam. ;) Myślę, że uplasowałaby się w top trójce! :)
OdpowiedzUsuńJak każda mała dziewczynka marzyłam o pracy archeologa..
OdpowiedzUsuńNie każda dziewczynka o tym marzy..
To ja już nic nie rozumiem.. ;)
Książkę z chęcią przeczytam, aby się przekonać czy marzenia były zasadne..