23 września 2012

Karaluchy - Jo Nesbo (nagroda w Konkursowie 13)

Czym innym, jak nie informacją o kolejnej nagrodzie w Konkursowie 13 mogłabym zaskoczyć Was w niedzielny poranek? Raczej niczym :) Zapraszam więc do zapoznania się z notką wydawcy o tej książce. W komentarzach czekam na wypowiedzi. Przypominam, że nie tylko poprzez czynny udział w konkursie możecie coś wygrać. Komentarze również są oceniane... i może coś polosuję? 


Karaluchy - Jo Nesbo

W domu publicznym w stolicy Tajlandii znaleziono ciało zamordowanego norweskiego ambasadora. W Oslo pospiesznie tworzony jest plan uniknięcia skandalu. Policjant Harry Hole wsiada do samolotu skacowany, z zastrzykami witaminy B12 w walizce, i wkrótce zaczyna krążyć po zaułkach Bangkoku - wśród świątyń, palarni opium, dziecięcych prostytutek i barów go-go. Odkrywa, że w tej sprawie chodzi o coś więcej niż o morderstwo: za ścianami pełza coś, co nie znosi dziennego światła...

Karaluchy trzymają w napięciu do ostatniej strony, ale to nie jedyny powód, dla którego lektura tej książki jest czystą przyjemnością. Jo Nesbø to po prostu mistrz słowa.
„Dagsavisen”

Jo Nesbø wie, jak stworzyć doskonałą powieść kryminalną: dziwaczną, ale wiarygodną zbrodnię, nad którą pracuje cyniczny policjant, osadza w realistycznym tle, a wszystko to łączy z humorem i autoironią. Świetny język i naturalne dialogi, krótko mówiąc: cały Nesbø
„Aftenbladet”




Sponsorem nagrody jest grupa Publicat

Więcej o Konkursowie 13 przeczytacie TUTAJ

9 komentarzy:

  1. Czytałam tę książkę i jestem po prostu zachwycona!!! Podczas lektury przeniosłam się razem z Harrym do Bangkoku. Teraz czytam kolejną część detektywem Hole na czele i mam nadzieję, że się nie zawiodę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dużo dobrego czytałam o tej książce, zresztą to jak najbardziej to, co lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Krótko przestawiłaś , ale to dobrze , ponieważ nie znudziło mi się czytanie o tej książce . Klimat w moim guście , gdybym miała okazje ją kupić to bym to zrobiła , ale jak na razie sobie ot puszcze . Mniemam , że w przyszłości trafi ona w moje ręce .
    Pozdrawiam i zapraszam . ;*
    Obserwujemy ?
    Odpowiedz na moim blogu .

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozycja zacnie wygląda, nie ma co :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten tytuł to jeden z moich faworytów. Nie dość że ciekawa fabuła, autor, który podobno świetnie pisze a ja jeszcze nie miałam okazji się o tym przekonać, to jeszcze Tajlandia - kraj który kiedyś tak bardzo chciałam odwiedzić, że nawet nauczyłam się parę słów w tym języku :-) ขอบคุณ :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sprawa w przypadku Karaluchów jest nadzwyczaj prosta. Książka ta ZDECYDOWANIE powinna trafić do mnie, zalęgły mi się w kuchni Karaluchy i ciekaw jestem ogromnie, czy Nesbo znalazł sposób jak je wyplenić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kocham go i panicznie boję się kakrauczów :) więc trza przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń