Dziś ekspresowo, bo zaraz będę miała gości, a ciasto jeszcze tkwi w mojej głowie zamiast w piekarniku. Malutki stosik, wręcz stosiczek, który jest czymś zupełnie innym niż miał być.
1. Geim - Anders De La Motte: do recenzji od wortalu Granice. Dopiero pisałam o tej książce i taka niespodziewanka. Dzięki wielkie :)
2. Prawo krwi - Nora Roberts: to niespodzianka. W skutek małego nieporozumienia trafiły do mnie dwie pozycje, które Grupa Publicat powinna wysłać zwycięzcom konkursu, który zostanie ogłoszony na moim blogu jutro. Książki zostają jednak u mnie, a do zwycięzców pójdą, gdy takowi zostaną wyłonieni.
3. Karaluchy - Jo Nesbo: pierwsza część przygód Harrego Hole. Historia jak powyżej.
Dzięki powyższemu stosikowi poznajecie dwie kolejne nagrody w nadchodzącym konkursie. Podobają się?
:)
OdpowiedzUsuńFajne nagrody :) czekam z niecierpliwością na konkurs.
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję "[geim]", jestem bardzo ciekawa tej ksiażki. Nagrody również bardzo ciekawe!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zazdroszczę Geim :) Czekam na jej recenzję :)
OdpowiedzUsuńSuper stosik, przede wszystkim interesuje mnie [geim] :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oczywiście, że podobają się! :)
OdpowiedzUsuńświetny stos, ,,Prawo krwi" też mam, ale jeszcze nie zaczęłam czytać:)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie "Geim" i chętnie przeczytam Twoją opinię :)
OdpowiedzUsuńTe "karaluchy" po samym tytule wydają mi się interesujące ;)
OdpowiedzUsuń