Tym razem do wygrania jest powieść "Obudzić szczęście" Susan Wiggs. Recenzję tej książki przeczytać możecie tutaj :).
Ktoś w ogóle zauważył wczorajsze wyniki? Bo jakoś mam wrażenie, że nie... jak coś, to podejrzeć możecie je tutaj :)
A teraz do rzeczy.
Pytanie konkursowe brzmi: DLACZEGO?
I tu naprawdę liczy się kreatywność, bo pytania nie łącze z niczym. Ani z konkursem, ani z książką, ani z blogowaniem, wydawnictwem, pisaniem. Ja pytania nie łączę z niczym. A wy... wy je połączcie z tym, co przyjdzie Wam do głowy. Zaświećcie, pomyślcie, zinterpretujcie, wstawcie. Czas na przesłanie odpowiedzi macie do 20.10.2011 do północy. Wyniki opublikowane zostaną 21.10.2011. W jury jak zwykle zasiądę Ja, Agnieszka i Kasia. Jak zwykle wyłonimy zwycięzcę i wyróżnionych.
W konkursie udział może wziąć każdy. Jeśli nie posiadasz bloga - pod wpisem zostaw adres mailowy. Jeśli masz bloga, miło mi będzie, jeśli poinformujesz swoich czytelników o moim Konkursowie 7 w ramach Miesiąca z Mirą. Plakat jak zawsze ten sam, dostępny poniżej :) Trzymam kciuki i już nie mogę doczekać się przeczytania Waszych wypowiedzi. Więc... do dzieła!
No bo tak. Przecież inaczej być nie może. Jak nie, to zjedzą mnie smoki, a tak będę ino znowu zwyczajnym zombie. Może i odpada mi nos, ale tam, zawsze mniej na twarzy.
OdpowiedzUsuńPo prostu innej opcji nie ma, nigdy w życiu, never w ogóle. Zresztą, przecież wiecie dlaczego :) Bez tego nic z tego!
Właściwie to dlatego, że tak to już jest... No, bardzo mi przykro, jeśli ktoś poczuje się dotknięty, ale taki już los. No tak to już jest i dlatego DLATEGO.
OdpowiedzUsuńInaczej mówiąc, nic się nie dało zrobić. Chociaż byśmy mogli to albo co innego, to jednak tak się sprawy mają i tak się ułożyły, że stało się, co się stało.
No i dlatego też - jest tak, a nie inaczej... Dlatego.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKażdy z nas kiedyś zadawał sobie to pytanie - DLACZEGO ? Co dziwne - nie pada ono wówczas , gdy w naszym życiu dzieje się wszystko tak, jak tego pragniemy , jak sobie założyliśmy w naszych planach. Zadajemy je zwykle sobie lub komuś , gdy wydarza się coś , co powoduje , że jesteśmy rozgoryczeni , smutni , pełni wątpliwości . A może zatrzymajmy się na chwilę , przerwijmy swój życiowy maraton i zadajmy sobie to pytanie , gdy jesteśmy szczęśliwi , spełnieni ? Zapytajmy DLACZEGO i powiedzmy DZIĘKUJĘ , bo nikt nam nie obiecywał , że będzie łatwo ...
OdpowiedzUsuńZapach gorącej kawy o poranku z dodatkiem szafranowych pocałunków twoich,smak dojrzałych pomarańczy pachnących słodyczą bezsennych nocy,dotyk jesiennych liści malowanych czerwienią twoich ust.Spojrzenie pełne blasku nadchodzących dni,pocałunki te delikatne niczym rosa moich łez na twoim ramieniu. Wszystko to kocham...i nie pytaj dlaczego.
OdpowiedzUsuń-dlatego, że wczoraj w moim markecie zabrakło ziemniaków!
OdpowiedzUsuń-dlatego, że wczoraj byłam, a jutro może już mnie nie będzie!
-dlatego że mój facet kompletnie nie umie malować mi paznokci u stóp!
-dlatego,że kryzys!!!
-dlatego, że internet już przeczytałam dzisiaj trzy razy, w tym raz od tyłu...
-dlatego,że kultura wygląda niepozornie przy kulturyście!
-dlatego, że już prawie...
-dlatego, że ponieważ.. aczkolwiek niekoniecznie!!!!!
-dlatego, że ENTER częściej działa, niż punkt G ;-)
Hanka
czarna_hanka@o2.pl
A dlaczego nie? Dlaczego wciąż nurtuje Nas to pytanie. Dlaczego wybory nie są takie proste gdy pojawia się wciąż to samo, dlaczego? Bez tego pytania nie bylibyśmy Tą osobą którą teraz jesteśmy.Jest nie tylko domeną intelektualistów, ale zwyczajnych ludzi. Dlaczego tak myślę?,
OdpowiedzUsuńBo jestem, po prostu.
Fidelia
hanna.krzywda@gmail.com
Dlaczego? to słowo wracało już do mnie tyle razy i ostatnie kilka lat dzień po dniu, godzina po godzinie pytam dlaczego? wyrzuty, pretensje, zwątpienie pytam dlaczego? czas nie leczy ran on powoduje nowe i znów pytam dlaczego? tak bolesne zdarzenia, że boję się kolejnych zapytasz dlaczego? żyję bo trzeba, lecz nie ma uśmiechu, są tylko łzy zapytasz dlaczego? nie ma odpowiedzi, nie ma nadziei lecz wciąż pytam dlaczego?
OdpowiedzUsuńtati10@op.pl