Dziś nadszedł czas na zaprezentowanie pierwszej z trzech prac z miejsca czwartego. Liczę, że spodoba się Wam równie mocno, jak i mnie :)
Chciałabym Was również bardzo przeprosić za to że mój blog ostatnio raczej statyczny się zrobił a recenzji na nim jakoś malutko. Wciąż nie doszłam do siebie. Trudno mi się skoncentrować na czytaniu, a jak już przeczytam to nie mam siły pisać. Teraz jeszcze do tego doszły święta. Codziennie obiecuję sobie, że wezmę się za siebie i codziennie się to nie udaje. Modle się gorąco aby ten czas w końcu się skończył.
Ale powiem Wam, że przez święta wysłuchałam 2 części Igrzysk śmierci (audio). I jak skończę część trzecią to postaram się napisać jedną wspólną recenzję. Co prawda audiobooki pozyskałam dopiero w tym roku ale chyba w ramach odstępstwa zaliczę sobie je jako wyzwanie Z półki. Zobaczymy...
A teraz już praca Dizzy, która uplasowała się w Konkursowie 10 na czwartym miejscu.
Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku... Nawet najdłuższa książka zaczyna się od pierwszego słowa...
Świetna praca! :)
OdpowiedzUsuńTo jest kochane! Och!
OdpowiedzUsuńJej X3 Sama zapomniałam jakie to słodkie było ^^
OdpowiedzUsuń