Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku... Nawet najdłuższa książka zaczyna się od pierwszego słowa...
24 lutego 2011
Niezastąpiona archer ....
Taaaa, nie ma to jak mieć takich znajomych... Marta postanowiła wpakować mnie w imprezę z pokazywaniem biblioteczki i teraz kminie jak się do tego zabrać, żeby wyglądało że takową posiadam... :) No nic, fotki wstawię w sobotę, jak wrócę z Wrocławia, a póki co chciałam podziękować za zaszczyt, jakim jest możliwość pokazania wam, co stoi na mojej komodzie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
hihihi :) myśl porządnie i wrzucaj fotkę :) a hasło "niezastąpiona" bardzo mi się podoba :D hehe :) Dzięki Kochana :)
OdpowiedzUsuńp.s.
ja mam nadzieję, że "taaa nie ma to jak mię takich znajomych" jest jak najbardziej pozytywne :)
p.s.2.
baw się dobrze we Wrocławiu i uściskaj ode mnie bardzo mocno Agnieszkę
Agę uściskam, ofkorz,
OdpowiedzUsuńOczywiście, że mówiłam pozytywnie o Tobie jako znajomej.. ale wiesz... moje życie bibliofila do niedawno opierało się na bibliotece publicznej i bibliotece Agnieszki :) Więc moja prywatna ma ograniczone zasoby, ale mam coś w zanadrzu :)
czekam z niecierpliwością na sobotni wpis. przez weekend mnie nie ma, ale w niedziele wieczorem chętnie obadam co masz w swych zbiorach :)
OdpowiedzUsuńzapraszam, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńnormalnie nie mogę się doczekać :) a jak coś mi wpadnie w oko to już wiem gdzie Cię znaleźć, tak samo jak ty mnie :D
OdpowiedzUsuńwątpię by w chwili obecnej coś mogło ci wpaść w oko... aczkolwiek, jeśli coś takiego się znajdzie, zapraszam... a twoim zbiorom również się przyjże dokładnie :) W ogóle to musiałybyśmy się kiedyś umówić na herbatę czy coś :)
OdpowiedzUsuńjestem jak najbardziej za :D może być herbatka albo "coś" czymkolwiek będzie :D niestety nie znam grafiku na marzec, ale jak będę coś wiedzieć dam znać :)
OdpowiedzUsuńbędę czekała... ja pracuje codziennie, w GL jestem po 17, przed 18, dwa razy w tygodniu mam zajęcia, w co 4 sobotę pracuje... więc pewnie nie łatwo będzie się zgrać, ale na pewno się uda :) Zawsze mogę podejść do ciebie do biura podróży, zamkniemy się w środku i będziemy miały w nosie klientów:P
OdpowiedzUsuń