To już u mnie mała tradycja (nawet pewna nie jestem, czy czasem zawsze nie zaczynam tego postu w ten sam sposób). Nadchodzi ostatnia sobota miesiąca i jeśli mam czym, to się tym z Wami dzielę. Niech moja radość będzie choć odrobinę Waszą radością. Bo mnie na przykład wszystkie wstawiane przez Was stosiki bardzo cieszą. Lubię zerkać na to co inni otrzymali, kupili, pożyczyli i czym w najbliższych miesiącach będą zajęte ich myśli. W styczniu stosik pojawił się tydzień za wcześnie, przez co niektóre pozycje otrzymane w ostatnim tygodniu tamtego miesiąca, pojawiają się dopiero w stosie lutowym. Do tego wydawcy nie szczędzili mi szczęści i naprawdę obdarowali mnie wieloma książkami (i nie tylko). Oczywiście są również pozycje, na które wciąż czekam. Na przykład upragniona Misja 100 z Bukowego Lasu, którą podobno już dawno do mnie wysłano. Jeśli w poniedziałek nie znajdę jej na poczcie, chyba zacznę płakać :( No i Losing Hope, które czytałam w formie elektronicznej w ubiegłym roku i którego wypatruję usilnie w wersji papierowej. Ale pewnie się w końcu doczekam :) A teraz już to, co najważniejsze, czyli lutowy stos :)
Sporo z zaprezentowanych pozycji zostało już przeze mnie przeczytanych. Brakuje też jednej książki, mianowicie "Wróć, jeśli pamiętasz" Gayle Forman od wydawnictwa NK i portalu DużeKa. Recenzję możecie przeczytać TUTAJ.
Na pierwszy ogień idzie gra z wydawnictwa Egmont - Pan tu nie stał! Demoludy. Już nie mogę się doczekać, kiedy w to zagram :)
Ksiazki Alex Kavy uwielbiam i nigdy nie mogę się im oprzeć. Tak samo było z Mrocznym tropem, który już za mną. Za książkę dziękuje wydawnictwu Mira (recenzja).
Pierwszą część Chłopaka NIKT przeczytałam kilka miesięcy temu, i choć początkowo byłam sceptyczna, ostatecznie bardzo mi się ta powieść spodobała. Dlatego nie wahałam się i po drugą część sięgnęłam zaraz po jej otrzymaniu. I choć książka mogłaby być lepsza, to i tak uważam, że autor spisał się bardzo dobrze. Chłopaka NIKT. Jestem misją - Allen'a Zadoff'a otrzymałam od wydawnictwa Feeria (recenzja).
Jeśli chodzi o powieści Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, to jestem ich wielką zwolenniczką. Seria Szukaj mnie wśród lawendy również mnie nie zawiodła. Zofia jest wspaniała i sercecznie polecam lekturę. Pozycja otrzymana od Novae Rec (recenzja).
Świat Książki obdarował mnie powieściamu Paulliny Simons - jedną starszą (upragnioną - Czerwine liście) i najnowszą (niespodziankową -Tully). Bardzo dziękuję. Liczę, że Tully uda mi się przeczytać wkrótce po premierze :).
Kolejna pozycja, to już prawdziwa królowa. I to zarówno dosłownie, jak i w przeności. Odrobinę się na nią naczekałam, ale w końcu dotarła od wydawnictwa Otwartego. Choć czytam coś teraz, to dziś planuję rozpocząć lekturę Czerwonej królowej -Victorii Aveyard.
Książkę kucharską. Dieta przyspieszająca metabolizm - Haylie Pomroy, to pozycja od portalu Duże Ka i wydawnictwa Burda Książki. Bardzo dziękuję. Recenzja powinna ukazać się wkrótce.
Dziennik perfekcyjnej pani domu 2015. Ponad 1000 porad na każdą okazję - Weroniki Łęckiej otrzymałam od portalu Czytajmy Polskich Autorów. Recenzja wkrótce :)
Od powieści Mercedes Lackey zaczęła się moja przygoda z gatunkiem fantasy, którym do dziś jestem zafascynowana. Po Locie sowy wydanym przez Zysk i s-ka, a otrzymanym od portalu Duże Ka bardzo dużo sobie obiecuję, choć jeszcze nie miałam okazji przeczytać nic Larry'ego Dixona, drugiego autora tej powieści. Na recenzję pewnie przyjdzie wam chwilę poczekać, ale liczę na to, że to nie będzie bardzo długie oczekiwanie.
Królewna mroku - Sabine Thiesler to powieść z mojej ulubionej półki Sonii Dragi, czyli Thriller. Pozycję otrzymałam od księgarni internetowej Matras i liczę, że wkrótce ją przeczytam :)
Od Grupy Wydawniczej Foksal otrzymałam w tym miesiącu aż kilka pozycji i z wszystkich jestem wprost nieprawdopodobnie zadowolona. Tajemnice makijażu - Agaty Wyszomirskiej mam jeszcze przed sobą, ale mam nadzieję, ze wkrótce uda mi się ją zrecenzować. Mare Dyer. Tajemnice przeczytałam niedawno i się zakochałam. Przemiany - Michelle Hodkin, wyczekiwałam niczym spragniony szklanki wody. W końcu przyszła. Niestety listonosz dość poważnie ją zniszczył, podczas nieudanej próby wepchnięcia paczki do skrzynki. No nic, jakoś to przeżyję, choć bardzo nad tym zniszczeniem ubolewam :(. Kolejne pozycje od GW Foksal to już totalna bomba. Pułapkę uczuć - Colleen Hoover przeczytałam w ubiegłym tygodniu. Zakochałam się (recenzja). Już wcześniej miałam zamówioną drugą część tej serii, czyli Nieprzekraczalną granicę. Powieśc dotarła do mnie w piątek. Nie mogłam się jej oprzeć i spędziłyśmy razem wspaniałą noc. Recenzja właśnie się pisze. Powieść polecam z całego serca.
Przysięgę - Michael'a Palmer'a otrzymałam od wydawnictwa Albatros. Wkrótce planuję jej lekturę, bo tematycznie książka bardzo mnie interesuje.
O wydawnictwa Jaguar otrzymałam w tym miesiącu aż dwie pozycje. Najpierw przyszła książka Coś do ocalenia (trzeci tom serii) autorstwa Cory Carmack, a później Próba ognia - Josephine Angeliny. Na lektury obu powieści czekam z drżeniem serca. Wkrótce powinnam się nimi zająć.
Tak czy inaczej, czy coś was ze stosiku zainteresowało? Zaintrygowało? Coś polecacie, a co odradzacie? Czekam na wasze opinie :)
Wiele książek bym Ci zwineła :D
OdpowiedzUsuńWidzę "Czerwoną królową" i "Próbę ognia" oraz parę innych ciekawych tytułów. Z niecierpliwością będę oczekiwała recenzji :)
OdpowiedzUsuńMnie zaciekawily książki pani Hoover jak i Czerwona Królowa ;)
OdpowiedzUsuńWow, ileż książek. Sama też mam już za sobą "Mroczny trop" ;) Ciekawi mnie to "Pan tu nie stał" :D
OdpowiedzUsuńHoover uwielbiam, ciekawi mnie "Próba ognia" i gra - pan tu nie stał :). Miłej lektury!
OdpowiedzUsuń