23 lutego 2015

Wkalkulowane ryzyko* („Chłopak Nikt. Jestem Misją” Allen Zadoff)

„Chłopak Nikt. Jestem Misją” Allen Zadoff
tom: II
cykl: Chłopak Nikt
wyd. Feeria
rok: 2015
str. 448
Ocena: 4,5/6

In the shadow awaits a desire
But you know that you can't realize
And the pressure will just keep on rising
now the heat is on
It's too late there is no way around it
You have seen it yourself many times
In the end you will give up the fight it
Unescapable
'Cause you're losing your mind
and you're sleeping with wide-open eyes
Where is the edge of your darkest emotions?
Why does it all survive
Where is the light of your deepest devotion?
I pray that it's still alive
It's the rule that you live by and die for
it's the one thing you cannot deny
even though you don't know what the price is
It is justified
So much more that you’ve got now to fight for
But it still doesn't change who you are
There is no fear you'll ever give in to
You're untouchable**
                        
Ciągłe zmiany. Brak pewności, co stanie się następnego dnia. Kim będziesz? Gdzie będziesz? Czy przeżyjesz? Na te pytania w wypadku Programu nikt nie jest w stanie odpowiedzieć. Tym bardziej, że w zasadzie nikt o Programie nie wie. Nikomu nawet przez głowę by nie przeszło, że jacyś nastoletni chłopcy mogą ratować kraj przed złoczyńcami. A jednak...

Ben, a nie, to już było.
Chłopak... to trochę zbyt bezosobowe
Daniel... tak, teraz będzie Danielem. Przynajmniej tego chce od niego Ojciec. A polecenia Ojca należy wykonywać bez pytania.

Chłopak musiał się odciąć i po skończeniu misji w Nowym Jorku zamiast cierpliwie czekać na wezwanie... zerwał się. Nie upłynęło jednak wiele czasu, i Program go odnalazł. Uzbrojeni po zęby najemnicy zakradli się pod obóz, w którym tymczasowo zaczepił się Chłopak, z oczywistym zamiarem - jego pojmania. Ten jednak w porę ich zauważył i zawczasu zniknął. Gdy już myślał, że udało mu się uciec, natknął się na Ojca, który poddał go dość nietypowemu testowi, którego finałem była wizyta w szpitalu. Czyżby Program miał dla niego kolejne zlecenie? Jeśli tak, do czego niezbędne były aż tak gruntowne, wręcz bolesne badania lekarskie? Czyżby szykowało się coś poważniejszego, niż dotychczas? Choć, czy może być coś poważniejszego, niż zabijanie wrogów kraju? Kiedy świeżo uformowany przez Ojca Daniel poznaje swój nowy cel, zaczyna rozumieć powagę sytuacji. Jeden z agentów Programu najprawdopodobniej został zdemaskowany i zamordowany. Ojciec ustanawia się zasady nie do złamania. Daniel ma zabić i zniknąć, i to przy pierwszym spotkaniu z celem. Nie może być poślizgu, bo chłopak za żadne skarby nie może trafić do obozu. Niestety, na miejscu nie wszystko układa się tak, jak to zostało zaplanowane. Od tej chwili wszystko zaczyna się sypać. Trudno zgadnąć, co stanie się dalej i jak to wszystko się skończy. Czy to możliwe, że mimo początkowego niepowodzenia misja Daniela się powiodła? Czy narastające w nim wątpliwości wobec Programu zostaną ujarzmione? A może wręcz przeciwnie, w obozie chłopak zrozumie, że stoi po niewłaściwej stronie barykady? Jak, i czy już teraz zakończy się przygoda szesnastoletniego agenta? By się tego dowiedzieć, koniecznie powinniście sięgnąć po powieść Allen'a Zadoff'a zatytułowaną Chłopak NIKT. Jestem misją.

Tak jak w przypadku pierwszej części tej serii, miałam niewielkie problemy z wciągnięciem się w całą akcję. I tak jak wówczas, tak i teraz spowodowane to było jednym czynnikiem - zachowaniem głównego bohatera. Na początku pierwszego tomu był on nieczułą, bezduszną i mrożącą krew w żyłach maszyną. Drugi tom zaczyna się niemal identycznie. Ponownie widzimy chłopaka, który nie jest sobą, jest wykreowanym przez Program żołnierzem, który choć na chwilę wyrwał się z macek organizacji, wie, że wkrótce do niej wróci. I będzie ponownie względnie szczęśliwy. Chłopak uważa, że bezpieczny jest tylko wówczas, gdy bierze udział w misji. Najchętniej w ogóle zrezygnowałby z przerw między kolejnymi zadaniami. Najstraszniejsze, co może mu się przytrafić, to konieczność myślenia i rozpamiętywania. Gdy tylko tak się dzieje, chłopak ponownie popada w wątpliwości. A nie chce ich mieć. Chce wierzyć i dzielnie oddawać się sprawie. Tylko, czy jest w stanie dalej to robić?

Książka naprawdę mi się podobała, choć mam do niej kilka "ale". Przede wszystkim bardzo denerwuje mnie bezdyskusyjne oddanie sprawie. Choć bohater miejscami zaczyna się wahać, to ostatecznie zawsze okazuje się wierny, miejscami aż do bólu. Do tego bohater ma tendencję do ekspresowego wymazywania ze swojej pamięci tego, co bardzo go pobudziło chwilę wcześniej. Rozpoczynając lekturę wciąż pamiętałam uczucia, które miotały nim w pierwszej części. Liczyłam na ich kontynuację, a tu... niby było rozdarcie, niepewność i nawet ucieczka, ale... w zasadzie nic poza tym. Pomijając powyższe powieść czyta się bardzo dobrze i płynnie. Akcja jest przemyślana i choć miejscami odrobinę się nudziłam, to ostatecznie całość przekonała mnie do siebie. Po drugą część Chłopaka można sięgnąć nie czytając pierwszej, choć osobiście tego nie polecam, bo jednak dzięki jej znajomości dużo łatwiej zrozumieć drugą część. Zachęcam do przeczytania.

Sil

* str. 138

** Within Temptation - Where is the edge

Baza recenzji Syndykatu ZwB

1 komentarz:

  1. Zainteresował mnie tytuł :D Może kiedyś spotkam sie z tą serią xD

    OdpowiedzUsuń