Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku... Nawet najdłuższa książka zaczyna się od pierwszego słowa...
5 kwietnia 2011
"Dobrani" wygrani :)
Muszę się pochwalić, że za delikatnie okrojoną recenzję "Dobranych" Ally Condie, którą mieliście okazję czytać na moim blogu, otrzymam od Wydawnictwa Prószyński i S-ka nagrodę w postaci jednego z ich bestsellerów. Recenzję przeczytać można tutaj :) Wspaniały prezent na urodziny, prawda?? :)
Od razu wspomnę, że wybrałam książkę
Jodi Picoult "W naszym domu" :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
moje gratulacje :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci gratuluję:)))
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę dalszych sukcesów:)
OdpowiedzUsuńGratuluję:) Uwielbiam Picoult:)
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!!
OdpowiedzUsuńbosko siostro
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńgratulacje ;-]
OdpowiedzUsuńsuper sprawa, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Recenzja jest naprawdę świetna! :)
OdpowiedzUsuńo znowu wygrałaś ... no super... gratuluje i znowu trzeba będzie lecieć po książkę na pocztę (zapewne w deszczu i wietrze) i znowu trzeba będzie wieszać półkę...(pewnie trafi się w zbrojenie w ścianę) a po wierceniu sprzątać (pewnie odkurzać się zapcha od pyłu) no bombastycznie..... :)
OdpowiedzUsuńArtur... słów mi brak :)
OdpowiedzUsuńjaki Artur :D
OdpowiedzUsuńa nikt, nikt :)
OdpowiedzUsuńJakbym dostawała takie prezenty tak często jak Sil to bym nic na remonty półkowe i zapchane odkurzacze nie narzekała ;)
OdpowiedzUsuńoo, oo, właściwe podejście. I tak powinno być. Mój mąż to wciąż tylko narzeka :) a cieszyć się powinien :)
OdpowiedzUsuńmożna by powiedzieć że się MUSI cieszyć :)
OdpowiedzUsuńGratuluję
OdpowiedzUsuńi Picoult zazdroszczę- dobry wybór :)