25 września 2013

Konkursowo 17 Łatwopalni - Agnieszka Lingas-Łoniewska

Kilka dni temu otrzymałam od Wydawnictwa Filia najnowszą powieści Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, czyli ŁATWOPALNYCH. Przy okazji tego własnie wydarzenia zdecydowałam się na uruchomienie waszych wyobraźni, czyli na ogłoszenie nowego KONKURSOWA :) Co wy na to? Gotowi? To do dzieła :)

Pytanie konkursowe będzie związane z autorką powieści, a na przesłanie odpowiedzi (w komentarzach lub mailem na adres: sylwia.szymkiewicz@gmail.com) czekać będę do 06.10.2013 do północy. Wyniki powinny ukazać w kilka dni po zakończeniu konkursu. A oto zadanie konkursowe:

Pytanie dla osób, które miały już okazję zapoznać się z twórczością autorki:


Dlaczego lubisz czytać książki Agnieszki Lingas-Łoniewskie?

Pytanie dla osób, które nie miały okazji zapoznać się z twórczością autorki:


Czemu chcesz przeczytać najnowszą powieść Agnieszki Lingas-Łoniewskiej?

Nie będzie to przedmiotem weryfikacji, ale ucieszyłabym się, gdybyście poinformowali o konkursie na waszych blogach i wstawili banerek :)

Do wygrania najnowsza powieść Agnieszki Lingas-Łoniewskiej - Łatwopalni


9 komentarzy:

  1. Dla seksu!
    Tak wiem, jestem nad podziw monotemtyczna, ale ona miłość opisuje naturalnie, z wyczuciem, tak jak to chce się przeżyć i to wszyscy wiedzą, ale seks...
    ... ech! Ludzie niewielu autorów potrafi tak jak ONA opisywać seks ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. W konkursie niestety udziału nie biorę, bo... nie czytałam jeszcze żadnej książki autorki.
    Banerek jednak wstawiłam :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Baner już wstawiłam :)

    Dlaczego lubię książki autorki? Czytałam dopiero jedną "Zakład o miłość", więc tak naprawdę trudno powiedzieć o "poznaniu twórczości"... Słyszałam wiele dobrego o "Zakrętach losu", "Szpilki od Manolo" czekają na półce. Najmłodsza książka byłaby super dopełnieniem :)
    Zatem odpowiem na podstawie jedynej przeczytanej: lubię, ponieważ opisana historia była niby zwyczajna, dwoje ludzi, miłość, problemy, trudne relacje rodzinne. Jednak nie codziennie ludzie się o miłość zakładają, a wiadomo jak wyjdzie coś takiego na jaw to dopiero piętrzą się trudności... Książka p. Agnieszki jest życiowa, porusza ważne tematy, pokazuje że nawet najgorsze przeciwności losu potrafi pokonać... prawdziwa miłość!

    A że tak świetną książką należy się podzielić, moja perełka z autografem powędrowała do pewnej blogerki... :) taka forma pożyczajki

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam twórczość Pani Agnieszki jeszcze bardziej po spotkaniu w Poznaniu, gdzie opowiadała o bohaterach książkowych. Najbardziej podobała mi się seria o braciach Borowskich, a zaraz potem jakże zabawna ,,W szpilkach od Manolo". Oczywiście na półce są już wszystkie książki oprócz ,,Łatwopalnych", którzy z pewnością chcieliby dołączyćdo reszty ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. W moim chceniu nie chodzi tyle o najnowszą powieść autorki, co ogólnie o jej twórczość. Od miesięcy marzę, by w końcu zapoznać się z jej książkami. Zaczęło się od "Szóstego", ale im więcej czytam na temat jej książek, tym bardziej chcę się w końcu dowiedzieć, o co tyle hałasu. Krążę wokół tych książek trochę jak pies wokół jeża i wiem, że prawdopodobnie kupno potrwa jeszcze duuużo czasu (nim się w końcu na jakąś zdecyduję), a jeśli mi sama wpadnie w ręce, to pewnie się na nią od razu rzucę. Poważnie nie wiem, czemu chcę ją przeczytać. Naczytałam się dziesiątek recenzji - szczególnie Twoich pełnych zachwytów - i po prostu chcę wreszcie wiedzieć, co tak wszystkich zachwyca. Nie lubię nie wiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię czytać książki autorki, gdyż bardzo mi się podobają. Zawierają wiele emocji, podczas ich czytania niejednokrotnie mam łzy w oczach i jestem ciekawa, jak potoczy się dalsza akcja. Zawsze z niecierpliwością wyczekuje końca oraz kolejnej książki Pani Agnieszki. W swojej biblioteczce mam prawie wszystkie, brakuje mi jeszcze ,,Łatwopalnych" :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Książki pani Agnieszki w wyjątkowy sposób trafiają do serca czytelnika.Są przepełnione erotyzmem,emocjami "różnego kalibru".Dzięki temu nie nudzą,a wręcz przeciwnie powodują ciągły niedosyt .Gdy nieuchronny koniec powieści jest już tuz ,tuż mam ciągle w sercu to samo pytanie.Dlaczego juz koniec?
    jolunia559@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznam, że czytałam kilka historii pani Lingas-Łoniewskiej i bardzo mi się podobały, jednak opinię o Serii Z Tulipanem mam kiepską jak dotąd i po prostu jestem ciekawa, czy pani Łoniewska ją naprawi :)
    Banner zaraz wstawię.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam dotąd okazji zapoznać się z twórczością pani Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, a wielokrotnie słyszałam, że warto. Ostatnio coraz częściej mam ochotę na literaturę obfitującą w emocje i coraz częściej wchodzi mi w oczy powieść "Łatwopalni" (skuteczność reklamy ;)), że miło by było właśnie ją przeczytać. Zwłaszcza że na kupno nie mam szans, a biblioteki traktują współczesnych polskich autorów trochę po macoszemu. ;)

    OdpowiedzUsuń