18 stycznia 2013

Głęboko ukryta („Milcząca dziewczyna” Tess Gerritsen)


wyd. Albatros
seria: Rizzoli i Isles
rok: 2012
str. 432
czas trwania: 12:04:28
czyta: Anna Dereszowska
Ocena: 5/6


Szczytem marzeń Billy’ego Foo nie jest być może oprowadzanie wycieczek po bostońskim Chinatown, ale cóż, z czegoś w końcu trzeba żyć. I jakby źle nie myśleć o własnej, mozolnej, codziennej pracy, to choć odrobinę serca wkładać w nią trzeba. Tak też stara się postępować Foo. Niestety, tego feralnego dnia niezupełne jest mu to dane zrobić. Okazuje się, że wszystkiemu winna jest niewielka gromadka dzieci. Bo któż inny, jak nie takie lilipucie potworki, może zburzyć nastrój tworzony z mozołem przez kilkadziesiąt minut? „Mamo, bo ja chcę…”, „Mamuuusiu, nie podoba mi się…”. „Ale mamoooo…” i tak w kółko Macieju. Mimo tych zdecydowanie niesprzyjających okoliczności Billy brnie dalej i opowiada swoim słuchaczom kolejne ciekawe historie, które miały miejsce na zbrukanych krwią ulicach tej niesławnej bostońskiej dzielnicy. Kiedy wydaje się, że sytuacja została opanowana i być może Billy’emy Foo uda się zdobyć nieco więcej niż zwykle napiwków, rozgrywa się przerażająca scena. Oto, tuż nieopodal miejsca, którego historię właśnie omawiał przewodnik, mały turysta odnajduje odciętą dłoń. I choć początkowo wszyscy biorą ją za rekwizyt w prezentacji Billy’ego, to dość szybko okazuje się, jak bardzo jest ona prawdziwa. Wybucha panika i na miejsce potencjalnej zbrodni wezwana zostanie Jane Rizzoli. Jak się można domyśleć, od tej chwili wszystko toczy się już w zupełnie innym rytmie i na absolutnie odmiennych zasadach. Niewiadome piętrzą się w zastraszającym tempie, wokół zaczynają dziać się niewyjaśnione rzeczy i okazuje się, że sprawa sięga znacznie głębiej niż ktokolwiek mógłby się spodziewać. By dowiedzieć się, gdzie wiją się korzenie intrygi uwikłanej przez Tess Gerritsen w powieści Milcząca dziewczyna, koniecznie należy ją przeczytać.

Przyznam szczerze, że nie mogłam doczekać się lektury tej powieści. Kiedy więc udało mi się pozyskać zarówno książkę, jak i audiobooka –byłam wniebowzięta. Niestety okres, w którym postanowiłam zapoznać się z tą pozycją okazał się wybitnie niesprzyjający… czemukolwiek. I tak, po wysłuchaniu/przeczytaniu siedemdziesięciu procent powieści musiałam odłożyć ją na półkę na niemal dwa tygodnie. Pomyślcie więc, jaka była moja radość, gdy mogłam powrócić do lektury i dowiedzieć się, jaki będzie miała finisz ta zdumiewająca historia.

Całość czyta się (oraz wysłuchuje) bardzo płynnie. Albatros postarał się o bardzo przyjemną dla oka oprawę powieści, zdumiewająco czytelną, dość sporą czcionkę z odpowiednio dużym odstępem między poszczególnymi linijkami oraz przyjemny w dotyku papier. Jeśli zaś chodzi o werbalną wersję Milczącej dziewczyny, to muszę przyznać, że Anna Dereszowska spisała się fenomenalnie podczas czytania tej książki. Słucha się jej z niebywałą przyjemnością, aktorka przydziela każdemu bohaterowi inną barwę głosu i intonację, tak, że od razu wiadomo, która osoba w danym momencie się wypowiada.

Powieść wciąga od pierwszych napisanych przez Tess Gerritsen zdań. Od razu czuć, że ma się przed sobą kolejną fenomenalną powieść tej autorki. Im czytelnik bardziej zagłębia się w powieści, tym mniej rozumie z tego, co w danej chwili się dzieje. To zaś powoduje, że narasta w nim pragnienie odkrycia wszystkich tajemnic i ostatecznego rozwikłania zagadki. Jane Rizzoli jest jak zawsze ujmująca i bardzo przekonywująca. Maura Isles, na tyle na ile potrafi, wspomaga ją swoją wiedzą i umiejętnościami. Równocześnie z prowadzoną sprawą autorka prezentuje perypetie z życia prywatnego swoich bohaterek, co niejednokrotnie jest dużo bardziej interesujące, niż reszta historii. Jak dla mnie pierwsza klasa. Powieść godna polecenia.

Za książkę i audiobooka dziękuję wydawnictwu Albatros i portalowi Audeo

 Baza recenzji Syndykatu ZwB
Czytanie 802% normy

4 komentarze:

  1. A ja ciągle jeszcze nie znam twórczości tej autorki, chociaż obiecuję sobie sięgnąć po jakąkolwiek jej książkę od bardzo dawna...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo osób chwali sobie tę autorkę, a historie wydają się ciekawe, więc pewnie w końcu też sięgnę po jakąś jej powieść. Szczerze mówiąc ta wydaje mi się na razie chyba najciekawsza. Początek z tym przewodnikiem brzmi rewelacyjnie, tym bardziej jeśli można poczytać o "dodatkowych" krótkich historiach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę się podpisać dwoma rączkami pod tą opinią. Najwyższa pora poczytać książkę tej autorki.

      Usuń
  3. Bardzo lubię książki tej autorki, zatem długo namawiać do lektury mnie nie trzeba :)

    OdpowiedzUsuń