18 lutego 2013

A może tak...

Ostatnio mam bardzo zabiegany czas... ale chyba już to zauważyliście, prawda?
Dopiero dziś zauważyłam, że wkrótce Słowom dużym i MAŁYM stuknie 150 tysięcy odwiedzin. Miło mi, że cenicie tego bloga i na niego zaglądacie. Myślałam, że uda mi się z tej okazji zorganizować duży konkurs, ale przygotowania do takiej akcji trwa kilka-kilkanaście tygodni. Konkurs się pojawi ale myślę, że bliżej wiosny... Może wtedy będę mogła poszczycić się 200 tysiącami odwiedzin? To zależy już od Was :)

Póki co, ku pokrzepieniu serc, informuję, że osoba której uda się upolować 150.000 na liczniku (oczywiście należy odpowiednio to udokumentować), będzie mogła liczyć na jakiś książkowy prezent ode mnie. Nie podaję co to będzie, bo nie wiem. Dam osobie zgłaszającej się możliwość wyboru z określonej listy :)

ps. Tylko proszę, nie nabijacie mi sztucznie licznika...:)

9 komentarzy:

  1. Gratuluję takiej świetnej statystyki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję tak pięknej liczby odwiedzin! :) Oby tak dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. zazdroszczę liczby wyświetleń i obserwatorów; przede mną jeszcze długa droga, by dojść do takiej liczby :)
    czekam na konkurs ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Weszłam i juz 150002 :) Ale poszło !

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi się udało być 150000 jakimś cudem :) Już wysłałam potwierdzenie. Cieszę się, że dopisało mi szczęście. Gratuluję Sil tak olbrzymiej ilości wyświetleń. Brawo! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zasłużone gratulacje :) Jak to mówią - dobry kontent tajemnicą sukcesu ;)
    (http://po-czytaniu.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń