"Wszystkimi zmysłami" Rebecca Yarros
seria: Odważmy się kochać
tom: 1
wyd. Amber
rok: 2016
str. 320
Ocena: 5,5/6
Dance around this
bedroom
Like we've only got tonight
Not about to let you
Go until the morning light.
You can be my whole world
If I can be your satellite.
Let's dance around this bedroom
Like tonight's our only night 1)
Like we've only got tonight
Not about to let you
Go until the morning light.
You can be my whole world
If I can be your satellite.
Let's dance around this bedroom
Like tonight's our only night 1)
Czasami
los splata losy ludzi w przedziwnych sytuacjach i miejscach. Spotykają się na
ulicy, u fryzjera, w kinie, na parkingu albo w sklepie. Czasami takie
przypadkowe spotkanie nic nie oznacza. Czasem oznacza wszystko. Może być końcem
czegoś strasznego, albo początkiem czegoś wspaniałego. Może… A może nie?
Gdy
December Howard obudziła się pewnego grudniowego ranka, w dniu swoich
dwudziestych urodzin, była pewna jednego - że nie zobaczy w tym dniu swojego
ojca. On był daleko na misji w Afganistanie i do jego powrotu miało jeszcze
minąć sporo czasu. Ale może choć zadzwoni? Gdy jednak dziewczyna usłyszała, że
ktoś próbuje dostać się do jej rodzinnego domu, przez chwilę łudziła się, że to
może on. Taka niespodzianka byłaby przewspaniała. Ale czy w ogóle realna? Nawet
gdy na parterze, przy schodach, natknęła się na spanikowaną mamę, nie przeczuwała,
że ten dzień może potoczyć się aż tak tragicznie. A jednak. To ona otworzyła
drzwi i wypuściła do domu lawinę nieszczęścia. Bo jej tata miał już nigdy nie
życzyć jej wszystkiego najlepszego. Miał już nigdy jej nie przytulić, nie
powiedzieć, że jest jego światełkiem. Bo zginął. Wojna go zabrała. Latami przenosili
się z miejsca na miejsce, potem ojciec wyjeżdżał na misje. Teraz nie było go
już wcale. Wojsko stało się dla Ember przekleństwem. Szczególnie, że jej matka
po śmierci ojca po prostu zamknęła się w sobie. Nie odzywała się. Nie jadła.
Nie zajmowała się dziećmi. Na Ember spadły więc wszystkie domowe obowiązki, a
ostatecznie… musiała zmienić uczelnie. Co przyniosą te przenosiny? Czy chłopak
December pomoże jej i jej rodzinie dojść do siebie? Czy związek na odległość ma
szansę przetrwać? By się dowiedzieć tego i wielu, wielu innych rzeczy, koniecznie
musicie sięgnąć po powieść Rebeki Yarros zatytułowaną Wszystkimi zmysłami.
Ona –
piękna, poskromiona i twardo trwająca przy swoich postanowieniach.
On – zbuntowany,
nieziemsko przystojny i cały oddany jednej sprawie.
Gdy
dwójka ludzi, którzy nie widzieli się od lat, spotyka się przez zupełny przypadek,
wszystko może się wydarzyć. Mogą się minąć nie zwracając na siebie uwagi. Mogą
wymienić się uściskami i uśmiechami. Mogą zatopić się w przeszłości i zacząć
planować wspólną przyszłość. Mogą, gdy nie niosą za sobą bagażu doświadczeń. Bo
gdy ten jest zbyt ciężki, trudno jest dziarsko iść do przodu.
Nie
spodziewałam się, że ta książka nie tylko będzie o zmysłach, ale i zawładnie
moimi. Zarwałam przez nią dwie noce i gdybym nie musiała iść do pracy, na pewno
pochłonęłabym ją za jednym zamachem. W zasadzie cały dzień zamiast skupiać się
na pracy myślałam o bohaterce i jej perypetiach. Zatraciłam się w tej powieści
i przyznam bez bicia, że chciałabym więcej. Z niecierpliwością czekam więc na
kolejne tomy tej serii. Z całego serca polecam.
Sil
1) Nickelback
- Satellite
Bardzo, bardzo lubię tę książkę. Byłam nią bardzo oczarowana, więc cieszę się, że będę mogła postawić ją na półce. Początkowa scena pogrzebu tak mną wstrząsnęła, że przez pół nocy spać nie mogłam, bo mnie głowa bolała z płaczu ;D. Nie mogę się doczekać kolejnych części, których nie czytałam, ale jestem pewna, że autorka sobie też z nimi poradziła. Mam nadzieję, że Amber ma zamiar je wydać.
OdpowiedzUsuń