Za to spieszę z kolejną porcją zapowiedzi :)
Na wstępie Świat Książki i najnowsza pozycja Rosamundy Lupton zatytułowana Potem. Książka jest genialna, naprawdę warto po nią sięgnąć. Sama miałam przyjemność przeczytać pierwszych 260 stron (brałam udział w konkursie). Teraz z niecierpliwością czekam na egzemplarz recenzencki by dowiedzieć się, czy moje zakończenie jest zgodne z tym faktycznym :)
Potem
Świat Książki
Premiera rynkowa, 04.04.2012
Patroni
medialni:
Jedynka Polskie Radio, Interia.pl, Polki.pl
Jedynka Polskie Radio, Interia.pl, Polki.pl
Mam głowę na karku,
jestem przytomna, wszystkie klepki są na swoich miejscach, jestem w pełni władz
umysłowych. Jestem tą samą Grace, co wczoraj. Tylko że jakimś sposobem wyszłam
z mojego ciała – opowiada bohaterka tej
fascynującej i pięknej powieści. Grace jest zdumiona, bo tak naprawdę… leży
właśnie umierająca na oddziale intensywnej terapii po strasznym pożarze szkoły,
do której chodzi jej synek Adam. W sali obok walczy o życie poparzona córka
Grace, siedemnastoletnia Jenny. Ona także „wychodzi” z ciała. Obie spotykają
się na szpitalnym korytarzu, by potem
„uczestniczyć” w śledztwie o podpalenie szkoły i w życiu wszystkich, którzy ze
sprawą mogli mieć coś wspólnego.
Kto
i dlaczego podpalił szkołę? Czy pożar był wymierzony przeciwko Jenny, nękanej
od kilku miesięcy tajemniczymi smsami i oblanej farbą? Dlaczego ktoś rzucił
absurdalne podejrzenie na ośmioletniego Adama, synka Grace? Co wspólnego z
tragedią ma Silas, uwielbiany przez dzieci nauczyciel, wyrzucony ze szkoły za
rzekome niedopełnienie obowiązków? Jak wytłumaczyć dziwne zachowanie się
dyrektorki? Grace i Jenny dowiedzą się zdumiewających rzeczy, gromadząc ohydne dossier ludzkiej podłości, z
kłamstwem, interesownością, ślepym pożądaniem i ukrytą przemocą
w rodzinie na czele.
w rodzinie na czele.
Nie
mniej od samej intrygi, trzymającej w napięciu do ostatniej strony i
opowiedzianej
z osobliwej perspektywy „duchów”, wciąga drugi wątek powieści. Grace, narratorka, komentuje całość w poruszającym „liście-monologu”, zwracając się do Mike’a, ukochanego, a teraz zrozpaczonego męża i ojca, próbującego prowadzić śledztwo na własną rękę. Nasza miłość starzała się razem z nami. Jest teraz może mniej piękna, ale za to mocniejsza i odporniejsza – mówi Grace w owym „liście”, wspominając prawie dwadzieścia lat ich małżeństwa, znaczonego porażkami
i sukcesami, odmienionego, gdy na świat przyszły dzieci. Rozważa istotę macierzyństwa (to jest bezwzględna miłość, wyzwalająca w razie potrzeby egoistyczną zaciekłość; pazury i kły spływające krwią), sens poświęcenia się dzieciom i oczekiwania rodziców, zastanawia się nad tym, jak mało doceniamy zwyczajną codzienność, dopóki nie wydarzy się coś, co ją przekreśla, jak ów straszny pożar…
z osobliwej perspektywy „duchów”, wciąga drugi wątek powieści. Grace, narratorka, komentuje całość w poruszającym „liście-monologu”, zwracając się do Mike’a, ukochanego, a teraz zrozpaczonego męża i ojca, próbującego prowadzić śledztwo na własną rękę. Nasza miłość starzała się razem z nami. Jest teraz może mniej piękna, ale za to mocniejsza i odporniejsza – mówi Grace w owym „liście”, wspominając prawie dwadzieścia lat ich małżeństwa, znaczonego porażkami
i sukcesami, odmienionego, gdy na świat przyszły dzieci. Rozważa istotę macierzyństwa (to jest bezwzględna miłość, wyzwalająca w razie potrzeby egoistyczną zaciekłość; pazury i kły spływające krwią), sens poświęcenia się dzieciom i oczekiwania rodziców, zastanawia się nad tym, jak mało doceniamy zwyczajną codzienność, dopóki nie wydarzy się coś, co ją przekreśla, jak ów straszny pożar…
Czy
Mike ją słyszy? Czy słyszy, że Grace, której mózg właśnie przestał
funkcjonować, gorąco namawia go, by zgodził się na odłączenie jej od aparatury
i oddanie serca ukochanej córce Jenny,
wymagającej przeszczepu?
Nie zapomnicie tej historii, smutnej
a przecież optymistycznej, pełnej doświadczonej mądrości, choć traktującej o
głupiej ludzkiej naturze.
SIOSTRA
Rosamund Lupton
Polska premiera, 2011
Rosamund Lupton
Polska premiera, 2011
- Ponad
500 000 egzemplarzy sprzedanych w samej Wielkiej Brytanii
- Wydana
w 31 językach!
Pierwsza powieść Rosamund Lupton – „Siostra”,
wtargnęła na rynek wydawniczy wielkim przebojem, zdobywając serca milionów
czytelników na świecie. W Wielkiej
Brytanii została okrzyknięta mianem najlepiej sprzedającego się debiutu literackiego 2010 roku,
utrzymując się w pierwszej 20. na liście bestsellerów, według Sudany Times. Mroczny, wzruszający i zaskakujący thriller.
Moja
siostra nigdy by się nie zabiła, moja siostra nigdy by się nie zabiła, moja
siostra nigdy… - rozpaczliwie powtarza
Beatrice, odkąd poznała potworną prawdę. Zaginięcie, dni gorączkowych
poszukiwań, wreszcie ciało znalezione w śniegu. Policja, przyjaciele, nawet
matka – wszyscy wierzą w hipoteże „samobójstwo”. Ale nie Beatrice. Nie bacząc na
niebezpieczeństwo, na własną ręke szuka przyczyn tragedii. Prawda okazuje się
bardziej bulwersująca od najgorszych podejrzeń. A ta powieść – ostra jak
brzytwa….
Rosamund Lupton dla
pisarstwa porzuciła wieloletnią pracę scenarzystki. „Siostrę” pisała kilka razy
– dopóki nie uznała jej za naprawdę dobrą. Inspiracje znajduje w napotkanych
ludziach, gazetach i… pismach medycznych. Autorka
na co dzień mieszka w Londynie z mężem, dwoma synami oraz… olbrzymim kotem –
Tango.
No i jeszcze odrobina informacji od Wydawnictwa Wilga :)
Chcesz wiedzieć, dlaczego Słoń ma trąbę,
a Małpy huśtają się na gałęziach? I dlaczego Lew
ryczy, a Żółw ma popękaną skorupę?
Wyrusz na kolorowe i pełne przygód safari
do krainy Tinga Tinga.
|
Tinga Tinga to książki pełne wspaniałych
afrykańskich opowieści!
Seria książek stworzona na podstawie
bajki znanej z kanału telewizyjnego MiniMini+
PREMIERA: kwiecień 2012. W przygotowaniu ćwiczenia z
naklejkami.
|
I coś jeszcze od Wydawnictwa Wilga :)
ODLOTOWO to lotnisko odlotowe!
Spotykają się tu niezwykłe samoloty:Skrzydełko – najmilszy samolocik
na świecie, ważnyVipek, pomocny helikopter Pigułka, jumbo Pan Odlotek, transportowiec Smaruś
i Śmigiełko, który… boi się latać.
Okazuje się, że na lotnisku może być tak
samo jak w przedszkolu lub
na podwórku. Czasem trzeba komuś pomóc,
czasem poczekać, ale znajduje się tu prawdziwych przyjaciół,
na których zawsze można liczyć!
Ilustrator – Maciej Szymanowicz – przywiązuje dużą wagę do detali
i dobrze się tym bawi. Oprócz
charakterystycznych samolotów narysował wieżę kontrolną, hale przylotów i
odlotów, pas startowy
i nawet bałagan przy hangarze
Muszę przyznać, że mnie rysunki tych samolotów rozwaliły. Chyba zdecydowanie chcę tę książeczkę :)
potem i siostra już są na mojej liście. nie mogę się ich doczekać.
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę poznać te powieści :)
OdpowiedzUsuńRównież czytałam fragment książki Potem, jestem pewna że autorka zaskoczy mnie zakończeniem, moje chyba było zbyt abstrakcyjne :)
OdpowiedzUsuńaaa powiedz mi proszę, kogo wytypowałaś?
UsuńNa powieści Lupton już mi ślinka cieknie...;).
OdpowiedzUsuńJedna drobna korekta - Rosamund Lupton to kobieta :)
OdpowiedzUsuńaaa fakt :) Już poprawiam, dzięęęęki :)
Usuń:) Spoko, tak tylko pomyślałam, że dobrze skorygować "ku potomności" :D
UsuńI słusznie :)
UsuńNa pewno sięgnę po " Siostrę " :)
OdpowiedzUsuńte książki Lupton są intrygujące
OdpowiedzUsuń